Apple zgodziło się na uregulowanie zaległych podatków wobec francuskiego rządu. Według informacji podanych przez serwis L'Express kwota może wynosić nawet 500 milionów euro.

Francuska administracja podatkowa zakończyła wieloletni audyt na francuskich rachunkach Apple. Jego szczegóły mają zostać podane do informacji publicznej we Francji. Tak wynika z informacji, do których udało dotrzeć się Reutersowi. Francuskie władze oficjalnie nie mogą potwierdzić transakcji z powodu tajemnicy podatkowej.

Francja konsekwentnie dąży do tego, aby giganci technologiczni pokroju Apple nie wykorzystywali luk w ich prawie podatkowym. W grudniu pisaliśmy na łamach naszego portalu, że Francja planuje w 2019 roku nałożenie na Apple i innych gigantów technologicznych podatku w wysokości 500 milionów euro.

To nie pierwsze problemy podatkowe z jakimi boryka się Cupertino. W sierpniu 2016 roku Komisja Europejska orzekła, że amerykański producent korzystał z nielegalnych ulg podatkowych w latach 2003-2014. Od decyzji Apple odwołało się w 2016 roku twierdząc, że wszystkie operacje były legalne. Spłata grzywny nałożona na giganta technologicznego zakończyła się w 2018 roku. Na rachunku powierniczym znajduje się obecnie 14,3 miliarda euro, które czeka na apelację.

Źródło: TechCrunch