Z najnowszego raportu serwisu Fast Company wynika, że Apple mocno naciska, aby już w 2022 roku zamontować własne modemy 5G w iPhone'ach.

Na ten moment, Apple korzysta z usług firmy Qualcomm, która dostarcza modemy do iPhone'ów. Z raportu Fast Company wynika jednak, że Cupertino intensywnie pracuje nad wprowadzeniem własnych rozwiązań. Kilka miesięcy temu Apple kupiło od Intela dział modemów 5G za miliard dolarów. Reuters na początku roku donosił, że modemy produkcji Apple mogą pojawić się już w 2021 roku. Fast Company zaznacza, że ten termin jest nieaktualny i w wyniku opóźnień modemy trafią do iPhone'ów najwcześniej w 2022 roku.

Proces projektowania i produkcji jest zadaniem pochłaniającym dużo czasu. Przed firmą Tima Cooka stoi okres projektowania, testowania, ale certyfikacja. Z pewnością dużym wyzwaniem będzie optymalizacja sieci tak, aby działała bez problemu ze wszystkimi światowymi operatorami. Fast Company nie wyklucza, że to wszystko może doprowadzić do kolejnych opóźnień i ostatecznego wprowadzenia modemów w 2023 roku.

Jednym z celów Apple ma być zaprojektowanie układu scalonego, który zawierałby procesor, grafikę, pamięć RAM, a także modem 5G. Warto wspomnieć, że najnowsze iPhone'y 11 mają osobne układy pasma podstawowego na płycie głównej.

Według wielu doniesień już w przyszłym roku iPhone'y zadebiutują z modemami 5G od Qualcomma. Chińska firma jest zabezpieczona wielomiliardową umową z Apple, która ma obowiązywać przez sześć lat. Dzięki temu inżynierowie z Cupertino mają czas do pracy nad własnym rozwiązaniem.

Źródło: 9to5Mac, za: Fast Company